czwartek, 9 września 2010

Idzie nowe




Jak widać na załączonym obrazku, wczoraj nowego layoutu doczekał się Ekran Pod Okiem. A niech ma coś od życia. Może jego nowe szaty spowodują, że będę częściej do niego zaglądał... a może i nie.

No, ale jako że nie samym filmem człowiek żyje, postanowiłem także przy zupełnej okazji założyć kolejnego bloga... tym razem muzycznego. Siedziało mi to w głowie już od dawna. Kilka dni temu tkwiąc w stylowym Ikarusie, olśniło mnie pragnienie zrealizowania starego postanowienia. No więc się postarałem.

Chciałem zachować pewnego rodzaju analogię do EPO, więc zarówno jego nazwa, jak i pewne zapożyczenia stąd, powędrowały także i tam. Tak więc, żeby nie zanudzać, po prostu zapraszam. Może komuś klimat przypasuje. Wystarczy kliknąć w banner.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz